O jednym ze słynniejszych popularyzatorów nauki za pomocą literatury SF świat usłyszał przy okazji serialu "Problem Trzech Ciał", o czym pisałem tutaj. Na tej samej platformie, tej, która ze współdzielenia kont uczyniła swoją cechę charakterystyczną, a potem tego zabroniła, jest inny film na podstawie książki wspomnianego wyżej autora.
Film to takie wezwanie do wspólnej walki w czasach globalnego ocieplenia. Poprawna rozrywka pena CGI, tylko, ze tym razem to nie Amerykanie, a Chińczycy ratują świat.
Chodzi o to, że słońce zagraża ziemi, więc trzeba ją przesunąć. Świat jednoczy się i poświęcając wszystkie zasoby buduje wielkie silniki, które przesuną ziemię do innego układu. Przed ziemią leci statek, który ma ja pilotować. Przynajmniej oficjalnie ;) Jak ktoś ogląda "For All Mankind" to wie jak wiele skomplikowanych obliczeń wymaga wyznaczenie trajektorii lotu, a także, że trzeba się liczyć z awariami. Film zaczyna się od awarii, którą trzeba ogarnąć zanim ziemia zderzy się z Jowiszem.
Jeden z bohaterów wspomina o smażonym makaronie z cebulą. Trzeba było przejrzeć inne tłumaczenia, żeby znaleźć to danie. Pochodzi ono s Szanghaju, gdzie zaczyna się akcja filmu. Swego czasu był na to nawet jakiś bum na Tik Toku, ale nie mam tam konta więc przegapiłem :)
Składniki:
- makaron instant
- szczypiorek
- sos sojowy
Wykonanie:
Makaron zalewamy wrzątkiem, czekamy kilka minut i odsączamy.
Szczypiorek kroimy na krótsze części i podsmażamy aż się mocno zarumieni.
Dodajemy makaron i chwilę smażymy z dodatkiem sosu sojowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz