piątek, 10 marca 2023

Bapburger

Wbrew pozorom bapburger nie ma nic wspólnego z północnoirlandzkimi bapami, czyli popularnym w Belfaście rodzajem pieczywa, które miało być odpowiedzią na wielki głód. Nazwa pochodzi od koreańskiego bap oznaczającego ryż. Wymyślony został w Japonii, w latach 80-tych przez największą japońską sieć burgerów MOS, co oznacza japońskie symbole Mountain (góra), Ocean, Sun (słóńce). Różni się tym od zwykłego burgera, że zamiast buły ma smażony placek ryżu. Nie jest to burger sushi, gdzie mamy uformowany placek z zimnego ryżu z odrobiną octu, a zbity i usmażony ryż.

Przy okazji, sieciówka podaje przepis jak najlepiej jeść burgery, żeby nic, łącznie z sosem, nam nie uciekło.

1. Nie wyjmujecie burgera z papierka.

2. Podczas jedzenia, cały czas go obracacie, żeby moczył się w spływającym sosie.

3. W pozostałym sosie moczycie frytki.


Składniki:

- ryż
- jakiś burger
- jakiś sos
- ulubione dodatki


Wykonanie:

Ryż ugniatamy w pojemniku i podsmażamy na patelni.
Wkładamy pomiędzy dwa kawałki smażonego ryżu jakiegoś burgera, dodatki i polewamy sosem.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz