wtorek, 7 grudnia 2010

Rolada grzybkowa

Ciasto powstałe z jajek ma taki smak, że można to danie wykonać również na słono z bardziej skomplikowanym nadzieniem. Ja poszedłem na łatwiznę i wziąłem konfiturę wiśniową z półki, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby wypełnić co najmniej przecierem z warzyw.

Składniki:
- 6 jajek
- 4 łyżki mąki
- dżem, konfitura, przecier, pasta
Wykonanie:
Jajka rozbić i oddzielić białka od żółtek. Z białek ubić pianę, dodać żółtek, mąki i wylać masę na posmarowaną tłuszczem blachę, a następnie wstawić ją do piekarnika. Po upieczeniu posmarować nadzieniem i zawinąć. Wcześniej radzę oddzielić ciasto od blachy:)

6 komentarzy:

  1. ojej, ale łatwiutka!
    i niezwykle efektowna.
    cenię sobie takie słodkości ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale czemu "grzybkowa"? Mnie się nic tu z grzybkiem nie kojarzy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie też nazwa zaskoczyła ;), niech się kucharz wytłumaczy..

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiętam, że "grzybek" mówiło się na placek usmażony właśnie z jajek i mąki pozostałych po panierowaniu np mięsa. Tylko jadło się go na słono :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Grzybek to inna nazwa omletu biszkoptowego :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Taaa, kuchnia kryzysowa :-) !
    Weź jajcy pół tuzina ... :-) !!!
    Komuś się coś "pokićkało" :-)
    Sorry! Jak tak się zaczyna przepis (i jest to KK) to Pani Lucyna : "w grobie się przewraca"! ŚP. NAD JEJ DUSZĄ!
    CZAS "chyba" na K. burżujską, w której kucharz "szczypać się nie musi"
    Tak sobie myślę, że bezmyślność wzięła górę jeno przez chwilę. :-)

    Takowe specyjały jadało się przy okazji wiejskich wesel. Tam ci jaj nie żałowano, a na imprezkę pół wsi się składało (a później "wyżerało" :-) )

    Zadanie domowe: (w temacie) co to som : Kłopoce ?
    Podpowiedź: to nic do jedzenia :-)
    Pies

    OdpowiedzUsuń