wtorek, 11 maja 2010

Gnocchi w sosie pieprzowym

Wersja z ziemniaków wczorajszych, także z dodatkiem jajka. Do gorących ziemniaków podobno nie trzeba. Zresztą włosi w ogóle jakoś unikają takiego dodatku :)
Podobno pewien XIV wieczny alchemik, o nazwisku Arnaud Villeneuve określił pieprz jako przyprawę biedoty, więc sosik jak najbardziej kryzysowy.


Składniki:
- 0,5 kg ziemniaków
- jajko
- mąka
- pieprz
- musztarda
- cebula
Wykonanie:
Ziemniaki ugotować i rozgnieść. Wymieszać z jajkiem i mąką, wyrobić ciasto. Z ciasta uformować rulon, który pokroić na plasterki, każdy z plasterków przygnieść lekko widelcem, aby pozostawić wzorek i wrzucać do wrzątku. Cebulę pokroić drobno i podsmażyć. Dodać mąki i zasmażyć. Stopniowo dolewać wody, mieszając. Dodać musztardę i łyżkę pieprzu. Chwilę pogotować i polewać gnocchi.

12 komentarzy:

  1. mmm... dobre nioki nie są złe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ten sos bardzo mi się spodobał, bo uwielbiam pieprzne dania :) zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No, ale człowieku, tu już przesadziłeś z tym ubóstwem! Żeby łyżeczki śmietany do sosu nie dodać!
    Za to spokojnie mogłeś zrezygnować z włoskiej nazwy, bo ta potrawa ma polską - kopytka :)

    Ale naczelna idea tego wpisu pn. "Żeby się nic nie zmarnowało", nie jest mi obca; owszem pochwalam, pochwalam: ziemniaczki pozostałe z obiadu należy zużyć, a pewnie te Twoje kluchy (gnocchi czy kopytka, wsio rawno) dużo zdrowsze niż ziemniaczki odsmażane na maśle ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kryzys to kryzys, nie ma lekko :)Jak ktoś ma to doda, jeśli nie to też wyjdzie.

    OdpowiedzUsuń
  5. No pewnie, nie ma lekko! :D Ale cygańskiego przepisu na zupę z gwoździa na pewno nie znasz! ;p

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem z pokolenia, które jeszcze czytało, więc twórczość Fredry nie jest mi obca :) Podobnie jak Brzechwowskie placki ze śniegu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Boże ! Na tym zdjęciu ktoś zwymiotował na brązowo ?

    OdpowiedzUsuń
  8. Właśnie. Jakby ktoś nie wiedział, to "konstruktywne" anonimowe komentarze są bardzo mile widziane. Zwłaszcza jak ktoś próbuje być zabawny i udaje głupka zadając pytania, na które i tak zna odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wiedziałem! Jednak ktoś zwymiotował !!!

    OdpowiedzUsuń
  10. "Anonimowy" trol na pole komentarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Serio tu wygląda jakby ktoś zwymiotował, aż mi się podniosło, sorry

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwaga! Brązowy kolor wymiocin może być spowodowany krwią w żołądku.

    OdpowiedzUsuń