czwartek, 27 lutego 2025

Przekąska ze Starożytnego Rzymu, idealna na Tłusty Czwartek

Tłusty czwartek, z uwagi na genezę tego święta, gdzie ucztowano z powodu śmierci znienawidzonego i okrutnego władcy miasta, jest jednym z moich ulubionych świąt.
Oczywiście doceniam jego charakter kulinarny, ale każde święto w tej części świata ma takie. 

Oczywiście, tradycja jedzenia pączków na ziemiach obecnie znajdujących się w granicach Polski jest dużo starsza, tyle, że w formie wytrawnej i niekoniecznie dokładnie takiej, jaką znamy, bo był to rodzaj pieczywa faszerowany słoniną. Natomiast, prawda, taka, że jak to często w gastroświecie bywa, te potrawy mogły się rozwijać zupełnie niezależnie i nie mają wspólnego rodowodu.

Przeglądając starożytną książkę kucharską pt. De Re Coquinaria, której powstanie przypisuje się Markowi Gawiuszowi zwanemu Apicjuszem, w części VII znalazłem taki przepis na "słodycze inaczej". 

Aliter dulcia : accipies similam, coques et in aqua calida, ita ut durissimam pultem facias. deinde in tabellam expandis. cum refrixerit, concidis. quasi ad dulcia et frigis in oleo optimo. levas, perfundis mel. piper aspargis et inferes. melius feceris, si lac pro aqua miseris. 

Idealny na dzisiejsze święto, tym bardziej, że autor pozostawia dowolność co do kształtu i można z tego zrobić mini pączki. 

Składniki:
- mąka
- jakieś mleko
- miód
- pieprz 

Wykonanie: Mąkę rozprowadzamy w mleku i gotujemy na małym ogniu. Generalnie chodzi nam o stworzenie zwartej kluchy, która się dobrze rozprowadza po płaskiej powierzchni, także albo dosypujecie mąki, jeśli za rzadkie, albo dolewacie mleka, jeśli nie chce się całość rozpuścić. Mieszamy (już powinno być zwarte ciasto) kilka minut i rozwałkowujemy na płaskiej powierzchni. Smażymy na głębokim oleju, polewamy miodem i posypujemy pieprzem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz