Niektórzy nazywają to francuskim bigosem, choć biorąc pod uwagę, że bigos musi być z kawałków (stąd staropolskie słowo bigosować), to niezbyt dobry kierunek. Właśnie ta podstawowa różnica, jaką są całe kiełbaski, a przynajmniej niezbyt mocno poszatkowane stanowi o tym, że nie jest to bigos.
Potrawa alzacka. Alzacja, co prawda, administracyjnie należy do Francji, ale została wyrwana Niemcom stąd właśnie obecność kapusty kiszonej, która w niemieckiej kuchni jest bardzo popularna, ale we francuskiej już mniej.
Sama kapusta do Europy dotarła ze Starożytnego Rzymu, ale z uwagi na to, że panuje moda na umniejszaniu roli powyższego w dziedzictwie Europy, panuje przekonanie, że przyszła z Chin :)
Po francusku oznacza to kapustę garnirowaną, czyli dekorowaną, bo dekorujemy ją kiełbaskami i ziemniakami. Danie uważane za zimowe, a jako, że w kalendarzu wiosna, ale za oknem zima, to idealnie w czas.
Składniki:
- kapusta kiszona
- cebula
- jakieś parówki
- ziemniaki
Wykonanie:
Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy. Podsmażamy kapustę. Możemy ją wcześniej przepłukać. Dolewamy wody i chwilę dusimy.
Parówki podsmażamy.
Ziemniaki gotujemy.
Na talerz kładziemy kapustę, na to kiełbaski i ziemniaki dookoła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz