czwartek, 15 listopada 2018

Medaliony ze szwedzkiej sieciówki z okazji dnia sprzątania lodówki

Z lodówką, zwłaszcza w zakładach pracy, gdzie jest wspólna, a zarazem nikogo jest taki problem, że pewne produkty chowają się przed nami w obawie, że zostaną zjedzone. Kiedy nie można ich już zjeść, chowają się jeszcze bardziej w obawie przed wykluczeniem społecznym. Niestety potem umierają, a zawsze jeśli ktoś umiera schowany i nie zostanie odkryty na czas, dostarcza on niemiłych wrażeń najbliższemu otoczeniu. Po to właśnie wymyślono dzień sprzątania lodówki, który wypada na 15 listopada, aby takich wrażeń było jak najmniej.
Taki dzień, nawet nie tylko raz w roku, ale nawet raz w miesiącu, a w idealnym świecie i raz w tygodniu, powoduje, że mniej jedzenia się marnuje. My mamy więcej pieniędzy, a podpalacze wysypisk mniej pracy.
Postanowiłem wyczyścić lodówkę i zużyć brokuła, który zmieniał swoją barwę. Podobnie jak na mojej głowie nie pojawiają się włosy siwe, tylko srebrne, tak i brokuł zaczął przybierać barwę złotą. 
Ostatnio byłem w sklepie znanej szwedzkiej sieci handlowej, która ma również rozwinięte zaplecze gastronomiczne dla swoich klientów. Co prawda słynie głównie z hot-dogów i pulpetów, ale zauważyłem tam też coś, co jest tam zawsze, czyli medaliony z brokuła i ziemniaków. Nie znam dokładnego przepisu, ale postanowiłem zrobić coś podobnego. 
Nie wiem czy to się klasyfikuje do kuchni skandynawskiej, ale spróbujemy :)

Składniki:
- ziemniaki
- brokuł



Wykonanie:
Ziemniaki i brokuł gotujemy. Ze względu na różny czas dochodzenia, robimy to w osobnych garnkach. Ziemniaki tłuczemy, dodajemy pokrojonego brokuła i mieszamy. Powinien być do tego specjalny przyrząd, który robi nam eleganckie krążki o prostym rencie, ale ja takiego nie mam, dlatego ulepiłem ręcznie. 
Wkładamy do nagrzanego piekarnika do poziomu 150 stopni Celsjusza i pieczemy jakieś 20-30 min.


Kuchnia skandynawska 2018

2 komentarze:

  1. Spokojnie się kwalifikuje do akcji :) Właśnie o takie przepisy z życia wzięte chodzi. Niezmiernie cieszy mnie Twój udział w akcji. Z małym opóźnieniem, ale podsumowanie właśnie się tworzy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie. Mało kto zajmuje się prowadzeniem bloga zawodowo, dlatego brak czasu jest czymś normalnym dla nas wszystkich :)

      Usuń