wtorek, 11 listopada 2014

Curry z topinambura

Dla kogoś kto nie wie co to topinambur brzmi to prawie jak z mięsa kosmicznego wegańskiego nosorożca z książek Douglasa Adamsa. Tymczasem jest to bardzo wartościowa roślina rosnąca na nieużytkach, a przez niektórych działkowiczów uważana za chwast. Ceniona przez alergików, ale co najważniejsze dla mnie to, że jest ona darmowa i bardzo pożywna. Każda szanująca się restauracja musi mieć w swoim menu coś z topinambura, aby zadowolić swoją oczytaną w nowinkach klientelę. Każdy z Was może sobie podarować odrobinę luksusu z trawnika koło rzeki :)

W roli głównej ja sam, poza słonecznikiem oczywiście.
W roli operatorek kamery Marta i Magdalena.


4 komentarze:

  1. Oryginalny design fartuszka. Te kłącza są bardzo smaczne, a w tej postaci ciekawsze. Wypróbuję! Więcej video! I tak trzymać!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Video zawsze w cenie, tym bardziej w tych czasach, ale czasu mało :(

      Usuń
  2. Film mnie zdecydowanie wyciszył. Żałuję, że nie była umieszczona cała sekwencja krojenia topinamburów pozostałych w misce. Byłoby to relaksujące w połączeniu z muzyką w tle. A czasy są zawsze ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bałem się, że jak nie zastosuję cieć to będzie na maksa nużący i nawet muzyka, znana tylko największym znawcom kina, by tu nie pomogła :)

      Usuń