Ogólnie sezon na "to się je" trwa cały rok, ale na wiosnę zaczynam powtarzać to z większą częstotliwością :) Majówka - zdania są podzielone czy świętować 1 maja ze względu na tradycję jaką miało to święto, a przecież tego dnia można pracować i podnosić obroty oraz czy świętować 3 maja czyli święto konstytucji, która nikomu się nie przydała, a samymi zapisami nas trochę uwsteczniła. Niemniej jednak każdy cieszy się z wolnego. Jest sporo czasu nie tylko na kiełbasę zwyczajną z grilla zapijaną wódką na działce, ale także na dłuższe wycieczki tak jak ja to zrobiłem. Nazbierałem w lesie sporo ciekawych rzeczy i przedstawię to na 3 kolejnych przepisach, ale chciałbym zacząć od rzeczy takiej, która jest najciekawsza i najbardziej trzeba się z nią spieszyć, czyli pędami paproci.
Trzeba się spieszyć bo stara paproć nie najlepiej działa na organizm człowieka, za to młode pędy wyrastające z ziemi, mocno poskręcane, wyglądające jak robaki są przysmakiem w Kanadzie. Gdzie jest to chyba dobra rekomendacja, bo Kanada, przeszła do języka potocznego jako synonim dobrobytu o czym wie każdy, kto zainteresował się kiedykolwiek brytyjskimi wynalazkami wybudowanymi
przez Niemców na naszych ziemiach w czasie drugiej wojny światowej :)
Składniki:
- młode pędy orlicy
- czosnek
- bułka tarta
- margaryna
Wykonanie:
Pędy myjemy i wrzucamy na rozgrzaną margarynę. Dodajemy pokrojonego czosnku. Podsmażamy jakiś czas i posypujemy bułką tartą chwilę zasmażając.
ciekawy przepis:)
OdpowiedzUsuńCzegoś tu nie kumam....cyt.:"Roślina trująca. Zawiera trujący kwas pteritanowy (orlikowogarbnikowy). Zatrucia u zwierząt roślinożernych następują zarówno po spożyciu orlicy na pastwisku, jak i w sianie. U bydła domowego powoduje krwiomocz. U koni poraża układ nerwowy i powoduje chwiejny chód. "
OdpowiedzUsuńhttp://pl.wikipedia.org/wiki/Orlica_pospolita
To jak to z nią jest?
Ja żyję i mam się dobrze :) Opisałem w poście jak to z nią jest. O tutaj "Trzeba się spieszyć bo stara paproć nie najlepiej działa na organizm człowieka, za to młode pędy wyrastające z ziemi, mocno poskręcane, wyglądające jak robaki są przysmakiem w Kanadzie."
Usuń