Można z ryżu, można i z rodzimych ziemniaków. A dodatki mogą być różne, mniej skromne jak moje. W zasadzie wszystko. Ostatnio modnej jodyny nie polecam.
Składniki:
- ziemniaki
- czosnek
- cebula
- groszek konserwowy
- opcjonalnie: marchewka, grzyby
Wykonanie:
Ziemniaki ugotować, rozgnieść i wymieszać z małą ilością mleka. Cebulę i czosnek pokroić drobno i podsmażyć. Groszek odsączyć i tak jak pozostałe warzywa wymieszać z ziemniakami.
Ja robię puree z ziemniaków z mlekiem i masłem, nigdy nie pomyślałam żeby dodać jeszcze jakies warzywka - fajny pomysł
OdpowiedzUsuńhttp://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
Pyszne jest, też takie lubię zawsze z zielonym dodatkiem (groszek lub fasolka szparagowa lub brokuły)
OdpowiedzUsuńPure z włoską kapustą jest pyszne (Makłowicz gotował), a ja robię też czasami ziemniaki gotowane i gniecione pół na pół z marchewką. Mówię Wam - pycha!
OdpowiedzUsuńA mi się z tego przepisu najbardziej podoba komentarz o jodynie ;)
OdpowiedzUsuń