piątek, 25 lutego 2011

Knedle z suszonymi śliwkami

Nigdzie nie jest napisane, że sezon na knedle kończy się w momencie kiedy ostatnie śliwki spadną z drzew tym bardziej, jeśli ktoś się zabezpieczył i zgromadził zapasy latem, susząc lub ładując do słoików. Oczywiście knedle nie muszą być ze śliwkami. Można włożyć do nich cokolwiek, zasada jest tak a, że w momencie formowania nadzienie musi być gotowe do spożycia, bo nie zdąży się ugotować. Chyba, że ktoś lubi np. knedle z tatarem. Ja zrobiłem wersję wigilijną, susz polecam najpierw namoczyć.

Składniki:
- 3 ziemniaki
- 1 jajko
- 2 szklanki mąki
- nadzienie np. suszone śliwki
Wykonanie:
Ziemniaki ugotować ostudzić i rozgnieść. Dodać jajko, mąkę i wyrobić na ciasto. Ciasto rozwałkować i wykrawać szklanką kółka lub kwadraty nożem. Do każdego wkładać nadzienie.  Skleić, uformować kulkę i wrzucić do wrzątku.

1 komentarz: