Zdobycz na dzisiejsze danie wypatrzyłem z daleka. Nie sposób było przeoczyć. Ten rósł na wierzbie, podobno najlepsze są dębowe :)
Grzyb wartościowy z kulinarnego punktu widzenia, jednakże kiedy go widzimy, to ostatnie co nam przychodzi do głowy, to że można go zjeść :) Przy okazji pozdrawiam panią, która patrzyła się na mnie jak na debila kiedy to zbierałem :) Polecany jest do zbierania wiosną, ze względu na to, że z czasem twardnieje. Ja jednak wolę kiedy jest bardziej mięsisty, wtedy można go wykorzystać do rzeczy innych niż potraw typowo grzybowych i tutaj wiele możliwości mających różna preferencje kulinarne. Kiedy go gotujemy to śmierdzi prawnie równie intensywnie jak w przypadku prawdziwych flaków :)
Składniki:
- kilka żółciaków siarkowych
- marchewka
- cebula
- olej
- majeranek
- musztarda
Wykonanie:
Grzyby wypłukać i gotować 15 min. Następnie pokroić w paski i wrzucić do wody razem ze startą marchewką. Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć. Dodać do pozostałych składników. Wzbogacić smak musztardą i majerankiem.
Siarkowy znaczy, że ma siarkę? To powinien smakować jak jajeczko ;)
OdpowiedzUsuńChodzi o kolor. Dębowe ponoć najlepsze. Te które rosną np na robinii akacjowej (czyli drzewa zwanego pospolicie akacją trzeba gotować min 15 min. drzewo ma substancje trujące oprócz kwiatów, które można jeść, np w cieście naleśnikowym. Jeść można jako sałatkę liście mniszka lekarskiego, a z kwiatów robić nalewkę, winko, lub syrop. Dobrym grzybem, ale chronionym jest ozorek dębowy, albo lejkowiec dęty - bardzo paskudny grzyb (czarny), A ucho bzowe (uszak bzowy)smakuje jak grzybki mum, też do wykorzystania w kuchni. Częsty w lesie jest szczawik zajęczy - kwaskowy, dobry do kanapek, sałatek. A ze zwykłej pokrzywy można ugotować zupę, np w połączeniu ze szczawiem, szpinakiem, kub jako dodatek do sałatek, można tez zrobić nalewkę. Zupa pokrzywowa jest znana w kuchni rosyjskiej.
UsuńPozdrawiam
Karolina
Ozorka i lejkowca nie próbowałem. Dzięki za inspiracje :)
UsuńMożliwe bo śmierdzi w czasie gotowania, a czy jak jajka? Nie w tej postaci :)
OdpowiedzUsuńDoczekasz się ! Zamkną cię za propagowanie grzybków !!!
OdpowiedzUsuńFilip z Konopii
O czymś nie wiem? Czułem się dobrze :)
OdpowiedzUsuńżółciaka siarkowego, najlepiej przed gotowaniem na flaczki wymoczyć przez 24 godz w wodzie ,kilka razy ją zmieniając!!!!!!
OdpowiedzUsuń