Montreal to takie miasto w Kanadzie, a Kanada, mimo, że każdy rozpoznawał ich flagę, była raczej jakimś nijakim państwem koło USA, które mimo, że duże, to mało kto o nim był w stanie powiedzieć coś więcej. Chyba, że ktoś oglądał "South Park" i "Na południe" :) Przez chwilę Kanada była na oczach całego świata, kiedy płonęły tam kościoły. W przeciwieństwie do Norwegii, gdzie kościoły płonęły w wyniku zabawy lidera zespołu Burzum, tam płonęły w ramach zemsty za znalezienie pod chrześcijańską szkołą dla rdzennych mieszkańców kilkaset trupów dzieci. Potem znów była cisza.
O Kanadzie zrobiło się głośniej ostatnio, za sprawą dyplomatyczno-ekonomicznego konfliktu z USA.
Montreal, to drugie co do wielkości miasto w Kanadzie, w którym można zjeść takie właśnie danie, z tym, że co ciekawe, do 2011 był tam zakaz ulicznego jedzenia. Jedzenie było serwowane w małych restauracjach.
Składniki:
- podłużna bułka
- jakaś parówka
- kapusta biała
- majonez
- cebula
Cebulę obieramy i kroimy drobno w kostkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz