Oryginalny przepis z czasów wielkiego kryzysu gospodarczego w USA, a było to tak:
Dawno, dawno temu, kiedy to jeszcze dolar amerykański miał pokrycie w złocie, notabene metalu, którego wartość też jest umowna, ale przynajmniej bardziej użytecznym niż kawałek papieru, kilku gości chciało sobie stworzyć instytucję, która będzie regulowała ilość pieniądza na rynku. W tym celu musieli najpierw udowodnić wszystkim, że są potrzebni i udało im się to po pierwszym kryzysie finansowym w 1907 roku.
Banki, jak wiadomo udzielały kredytów, jednak nie miały nigdy własnych pieniędzy. Pieniądze były brane od ludzi, którzy pożyczali je bankowi na określony procent (lokata). Pieniądze można było pożyczyć od banku centralnego. Jak bank centralny nie chciał pożyczyć kasy, a do tego bank udzielił za dużo kredytów to brakowało mu pieniędzy na to, żeby spłacić swoich pożyczkodawców, czyli tych, którzy mieli tam lokaty. Miał wtedy poważny problem i czasem bankrutował. Często był wtedy wykupowany przez większy bank.
W latach 20-stych został wprowadzony bardzo ciekawy instrument finansowy do grania na giełdzie. Można było wykupić akcje za cenę część ceny, a resztę spłacić na żądanie banku, kiedy tylko bank sobie tego zażyczy. Teoretycznie bank miał pieniądze, więc nie żądał spłaty zbyt szybko. Gorzej jak bank nie miał pieniędzy, bo bank centralny ograniczył ilość pieniędzy przekazywanych do banków. Wtedy chciał odzyskać swoje pieniądze. W październiku 1929 roku banki masowo zażądały spłat kredytów pobranych na akcje i ludzie masowo zaczęli je sprzedawać przez co ich cena spadła, co doprowadziło do wielkiego kryzysu.
Ostatecznie doprowadziło to do tego, że dolar już nie ma pokrycia w złocie. Jego wartość jest zależna od zaufania jakim go darzymy, bo ogólnie to jest warty tyle co papier toaletowy :) Dzięki temu, że już nie musi być tyle samo dolarów ile złota, można w dowolny sposób regulować jego ilość wpływając na gospodarkę.
W każdym razie wielki kryzys doprowadził do zubożenia społeczeństwa, a właściwie jego większości. Wtedy właśnie powstawały różne ciekawe przepisy kulinarne. W tym ten, który zaprezentuję poniżej.
Ostatecznie doprowadziło to do tego, że dolar już nie ma pokrycia w złocie. Jego wartość jest zależna od zaufania jakim go darzymy, bo ogólnie to jest warty tyle co papier toaletowy :) Dzięki temu, że już nie musi być tyle samo dolarów ile złota, można w dowolny sposób regulować jego ilość wpływając na gospodarkę.
W każdym razie wielki kryzys doprowadził do zubożenia społeczeństwa, a właściwie jego większości. Wtedy właśnie powstawały różne ciekawe przepisy kulinarne. W tym ten, który zaprezentuję poniżej.
Składniki:
- ziemniaki
- czerstwy chleb
Wykonanie:
Ziemniaki kroimy w kostkę i podsmażamy. Dodajemy pokrojony w kostkę chleb i podsmażamy razem. Dodajemy ulubionych przypraw i jemy ze smakiem, nie wybrzydzamy.
Wyglądają naprawdę przepysznie :)
OdpowiedzUsuń