Nie sądziłem, ze kiedyś jakikolwiek polityk będzie dla mnie inspiracją, a tu proszę. Szkoda, że wypowiadający się w tak niechlubny sposób. Może jednak ma racje i szczaw, zwłaszcza ten z nasypu, jest receptą na kryzys. Oceńcie sami :)
Składniki:
- szczaw z nasypu (można dodać jeszcze trawy, założę się, że zarówno pomysłodawca jak i jemu podobni pochwaliliby ten pomysł)
- mąka
- woda
Wykonanie:
Szczaw zmielić/poszatkować. Dodać mąki i wody, i wymieszać aby powstało gęste ciasto. Kłaść małe lub większe placki na patelni i smażyć. Idealne z kompotem z mirabelek.
Placki ze szczawiem?
OdpowiedzUsuńNo proszę....można? Można!
Super pomysł!
Dziękuję za udział w mojej akcji.
Pozdrawiam,
Moje Kulinarne Rozterki
a to piękny pomysł, żeby tylko jeszcze mąkę skadś wziąć... bo tu tylko szczaw na nasypach!
OdpowiedzUsuńZ banku żywności albo najlepiej z rezerw :)
Usuńha ha ha! bardzo się ubawiłam! :)
OdpowiedzUsuńplacków może spróbuję, nie bardzo wyobrażam sobie ich smak....
dzieciom Niesia trzeba dać szczawiu :) a wszystkim innym polecam dania na grilla http://www.zgrilla.pl/kielbasa-z-grilla-w-piwie/
OdpowiedzUsuń